Każda zabawka, która trafia na polski i unijny rynek, musi spełniać wymogi bezpieczeństwa z tzw. dyrektywy zabawkowej. Odpowiedzialność za wykonanie odpowiednich testów, sprawdzenie pod kątem bezpieczeństwa i oznakowanie zabawki spoczywa na jej producencie lub importerze. Czujność powinni zachować również sami konsumenci i dokładnie sprawdzać, czy zabawka dla dziecka ma odpowiednie atesty. W ramach ubiegłorocznej akcji Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i służba celna stwierdzili nieprawidłowości w blisko połowie spośród 1,5 mln kontrolowanych zabawek, które miały trafić na polski rynek. 30 tys. sztuk, które zawierały zbyt dużo toksycznych substancji, zostało zniszczonych.
Więcej…Takie małe "nic". Niby do niczego niepotrzebne, a jednak każdy z nas ma go w posiadaniu. Brelok - bo o nim mowa, to nie tylko ozdoba, to także bardzo praktyczny przedmiot.
Więcej…