Znasz ten problem? Właśnie masz coś ważnego zaznaczyć, a Twój marker kilka razy użyty, ale dość długo leżący w Twojej szufladzie odmawia Ci posłuszeństwa. Najprościej pewnie byłoby kupić nowy, jednak spokojnie - możesz go jeszcze uratować.
Skąd się wziął marker?
Wiesz, że pierwsze flamastry, markery powstały w latach 40-tych XX wieku? Były to wówczas tak naprawdę zmodyfikowane pióra - zamiast stalówki były wyposażone w rodzaj knota, po którym spływał atrament. Za ojca wynalazku jakim jest flamaster, mazak, pisak uznawany jest Sidney Rosenthal pochodzący z USA. W roku 1953, w sprytny sposób połączył on pojemnik na atrament z knotem z wełnianego filcu i piszącą końcówką. Całość nazwał "magic marker" czyli magiczny mazak, bo umożliwiał rysowanie niemal po każdej powierzchni.
W roku 1962, Japończyk Yukio Horie z Tokio Stationery Company poprawił i udoskonalił magiczny mazak - wyposażył narzędzie w cieniutką końcówkę z włókien akrylowych, umożliwiającą pisanie na papierze bez rozmazywania. Jednocześnie zastąpił atrament tuszem, dzięki czemu mazaki zaczęto produkować w rozmaitych kolorach.
Ze względu na grubość kreski, przyrządy te można podzielić na dwie grupy - do 4 milimetrów to pisak, flamaster i mazak, natomiast te od 4 milimetrów wzwyż to tzw. markery (z angielskiego mark - zaznaczać).
Z kolei, w zależności od zastosowanego rodzaju tuszu, można je podzielić na niezmazywalne (permanentne), oraz takie, które używane do pisania na tablicy można później zmazać na sucho np. przy pomocy gąbki. Trzecim rodzajem są tzw. pisaki transparentne (przezroczyste), czyli takie, które stosowane są do zaznaczania tekstu.
REKLAMA
Najczęstszy problem - wyschnięcie.
Do naszej redakcji przychodzą dość często pytania dotyczące faktu wysychania nieużywanych markerów. Zanim je wyrzucicie warto spróbować nadać im nowe życie. Jak to zrobić? Wystarczy marker, flamaster zamoczyć w occie, aby jeszcze z niego skorzystać.
Jeśli zdarzy Ci się, że ta metoda Ci nie pomoże, spróbuj także tych chwytów;
- zamoczyć w widzie
- zamoczyć w spirytusie
- wyjąć korek i wlać troszkę zmywacza do paznokci
Jak to się robi? Zobacz na filmie:
????????????????????????
Te markery Cię nie zawiodą.
Przebadaliśmy rynek polski pod kątem markerów, które nie zawiodą swoich użytkowników. Poniżej wytypowaliśmy kilka, które szczególnie rekomendujemy.
FUNNY PASTEL PE532
Main Paper kolekcja Funny
Zakreślacze mini w stylowej obudowie
Przeznaczone do płynnego i łatwego zaznaczania tekstu na dowolnym papierze
Korpus z ciekawą grafiką wykonany z trwałego i estetycznego tworzywa sztucznego
Tusz na bazie wody, odporny na promieniowanie UV
Korpus i wentylowana końcówka w kolorze tuszu
Trwała, ścięta końcówka pisząca
Grubość linii pisania : 1,0-4,0 mm
Długość zakreślacza : 70 mm
Opakowanie : 6 kolorów pastelowych
Polecamy także serię VIVA, która nie tylko nie schnie naturalnie, ale pozostawione bez zatyczki zakreślacze mogą wytrzymać nawet 3 doby, a markery do tablic nawet 2 tygodnie!!
Zresztą zobacz, co o nich usłyszeliśmy w naszym wywiadzie:
Maped, zakreślacz, fluo pastel, 2 kolory
Zakreślacz Fluo'peps pastel
- Klasyczny kształt obudowy.
- Tusz nietoksyczny o wysokiej wydajności i trwałości, odporny na działanie światła.
- Do wszystkich papierów standardowych, samokopiujących, fotokopii, termopapierów i papierów faksowych.
- Pozostawione bez skuwki nie tracą swoich właściwości nawet po 4 godzinach.
- Ścięta końcówka umożliwia pisanie cienką i grubą linią, od 1 do 5 mm.
edding 344 zakreślacz
Do domowego kalendarza lub do biurowych dokumentów i notatek - zakreślacz edding 344 rozświetli wszystko, co nim podkreślisz. Ścięta końcówka umożliwia zarówno cieńsze, jak i grubsze pociągnięcia, a cały produkt jest w odcieniu tuszu.
Zakreślacz posiada tusz na bazie wody w różnych świetlistych kolorach, które podkreślą co tylko zechcesz.
REKLAMA