W związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 od 12 marca 2020 r. w całej Polsce w szkołach i przedszkolach zawieszone zostały stacjonarne zajęcia dydaktyczno-wychowawcze. Od 25 marca wprowadzono obowiązek prowadzenia edukacji zdalnej.
Według szacunków ekspertów Banku Światowego zawartych w opublikowanym w czerwcu zeszłego roku raporcie, zdalna edukacja powoduje u uczniów takie luki, jakby z całego okresu edukacji wycięto im ponad semestr. Nic więc dziwnego, że zaczyna się prawdziwy boom na edukację domową.
Do tej pory, zgodnie z art. 37 ust. 1 ustawy z 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe, ?dyrektor szkoły mógł na wniosek rodziców zezwolić, w drodze decyzji, na spełnianie przez dziecko obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki poza szkołą?. Do wniosku należało dołączyć m.in. właśnie opinię publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej.
Edukacja domowa - ustawowo zwana ?edukacją pozaszkolną? - daje szansę i stwarza warunki do naturalnego i samodzielnego uczenia się, z uwzględnieniem indywidualnych możliwości, potrzeb i tempa rozwoju dzieci i młodzieży.
W obecnej sytuacji dzieci, które z niej korzystały przed pandemią, na pewno nie stracą tej wiedzy, które nie zdobędą uczniowie, dla których nauka zdalna jest zupełną nowością.
Nuda, braki w kompetencjach cyfrowych, kryzys psychiczny dzieci i młodzieży, wyostrzenie nierówności ? to tylko niektóre skutki źle przygotowanego nauczania zdalnego. Ostatnie miesiące pokazały też, jak ważnym elementem edukacji są relacje między uczniami, a także uczniów z nauczycielami i rodzicami.
O tym, co się udało podczas wprowadzania nauczania zdalnego pisać nie będziemy. My skupimy się na tym, co się nie udało?
W sferze relacji, stosunków międzyludzkich, samopoczucia uczniów, rodziców i nauczycieli:
- Zagubiony został wymiar społeczny nauczania, zrezygnowano ze współpracy miali złe samopoczucie, zaburzenia psychiczno-somatyczne i depresyjne, 13 proc. wskazywało, że pogorszyły się relacje z rodzicami i opiekunami).
- Uczniowie utracili wsparcie psychologiczno-pedagogiczne (trudno je organizować online, ale jakoś trzeba).
- Nie zadbano o nauczycieli, zabrakło wsparcia systemowego w skali macro, jak i wsparcia na poziomie szkoły i indywidualnych działań nauczycieli.
Ujawniły się nowe i pogłębiły istniejące nierówności dostępu uczniów do edukacji:
- Wystąpiły nierówności związanych z brakiem dostępu do sprzętu (słaby internet lub jego brak, niewystarczający dostęp do sprzętu w rodzinach wielodzietnych lub tam, gdzie rodzice również pracowali online)
- Ujawniły się nierówności cyfrowe ? brak umiejętności korzystania z narzędzi komunikacyjnych, skrzynek mailowych czy edytorów tekstów i to zarówno po stronie uczniów, jak i nauczycieli
- Pogłębiły się nierówności wynikające z braku wsparcia psychologiczno-pedagogicznego (dzieci, które przed pandemią korzystały z takiego wsparcia, np. w nauczaniu integracyjnym, czy w poradni psychologiczno-pedagogicznej, z dnia na dzień zostały go pozbawione)
- Zaostrzyły się nierówności związane ze środowiskiem, w którym dzieci się wychowują. W części rodzin zabrakło wsparcia ze strony rodziców. Wynika to z braku umiejętności lub niższego wykształcenia lub też konieczność pracy zdalnej w domu, czy pracy poza domem. Brak wsparcia jest szczególnie dotkliwy dla najmłodszych uczniów. Niektóre dzieci nie mają miejsca do spokojnej nauki, inni uczniowie nie mieli dostępu do komputera lub internetu.
- Ujawniła się nowa przyczyna powstawania nierówności wśród uczniów, wynikająca z różnic pomiędzy kompetencjami cyfrowymi nauczycieli i ich umiejętności prowadzenia nauczania zdalnego i lekcji online.
- Nauka zdalna ujawniła nowe zjawisko, powodujące powstawanie nierówności ?znikający z systemu uczniowie, którzy po powrocie do szkoły znajdą się w dramatycznej sytuacji edukacyjnej.
Zabrakło uregulowań prawnych pozwalających na stworzenie nauczycielom przestrzeni do pracy zdalnej:
- Brakuje jasnego określenia czasu pracy zdalnej nauczyciela (wydłuża się czasu pracy, zjawisko nagminnie występujące u wszystkich pracujących zdalnie, ale w przypadku nauczycieli szczególnie dotkliwe: nauczanie w kilku klasach wymaga przygotowania dobrych materiałów i indywidualnych odpowiedzi zwrotnych oraz wysłania ich mailem do kilkudziesięciu uczniów, co jest bardziej pracochłonne niż przedyskutowanie tematu w grupie podczas spotkania bezpośredniego).
- Zaciera się granica praca-dom (zarówno w przypadku nauczycieli, jak i rodziców). Wielu z rodziców i nauczycieli musi równocześnie uczyć własne dzieci i wykonywać pracę zdalną (są badania pokazujące, że pracownik poświęca od dwóch do sześciu godzin na uczenie własnego dziecka).
- Brakuje przepisów regulujących pracę nauczyciela przebywającego na kwarantannie.
- Słabo zdefiniowane warunki pracy oraz zbyt mała ochrona zdrowotna pracowników szkół w czasie pandemii spowodowała odejście z zawodu dużej grupy doświadczonych i wartościowych nauczycieli, ze szkoda dla jakości kształcenia.
Brak oficjalnych badań i dyskusji o dydaktycznych efektach nauczania online i zamknięciu szkół, brak oszacowania ?straty edukacyjnej? i planu na jej zmniejszenie:
- Całkowity brak zainteresowania ministerstwa edukacji i Instytutu Badań Edukacyjnych przeprowadzeniem rzetelnych badań nad edukacją zdalną oraz jej najważniejszymi problemami (nie mamy informacji o zleconych przez MEN badaniach, IBE nie zrealizowało ani jednego badania na ten temat).
- Brak planów działań dotyczących przygotowania pomocy dla słabszych uczniów, zniwelowania nierówności, zbadania i nadrobienia strat wynikających z edukacji zdalnej, otwierania szkół, zabezpieczenia przed zachorowania, nauczania hybrydowego, itd.
Brak fachowej pomocy metodyczno-dydaktycznej dla nauczycieli, brak reakcji na spadek efektywności kształcenia:
- Pomoc dydaktyczna dla nauczycieli ograniczyła się jedynie do wskazywania linków do portali edukacyjnych oraz wyprodukowania słabej jakości programów edukacyjnych przez media publiczne.
- Zalanie materiałami cyfrowymi, bez monitorowania ich jakości, nie pomagało nauczycielom, a wręcz powodowało wrażenie chaosu i poczucie braku wsparcia ze strony władz oświatowych.
- Nauczycieli pozostawiono samym sobie, bez wsparcia merytorycznego i szkoleń. Szkolenia organizowane przez władze oświatowe (kuratorów, MEN, Ośrodek Rozwoju Edukacji) skupiały się na organizacji nauczania zdalnego i podstawowego szkolenia w zakresie umiejętności cyfrowych. Zabrakło szkoleń, które odnosiłyby się do podniesienia kompetencji metodycznych i dydaktycznych, potrzebnych w nauczaniu online oraz skupionych na podniesieniu jakości kształcenia zdalnego (badanie prowadzone przez zespół prof. Plebańskiej pokazuje, że efekty nauczania online są ocenianie raczej średnio).
- Brak jasnych kryteriów przygotowania ?lżejszych programów? egzaminacyjnych; wybiórcze wyrzucanie tematów i lektur zamiast klarownych reguł opartych na zdiagnozowanych brakach umiejętności i utrzymania ciągłości kształcenia oraz zbyt późne ogłoszenie wymagań egzaminacyjnych na egzaminy w 2020 roku.
Znacznie obniżyło się zaufanie rodziców i nauczycieli do prowadzonej przez ministerstwo edukacji polityki edukacyjnej w czasach pandemii:
- Rodzice i nauczyciele, ale też samorządy byli zaskakiwanie ?z dnia na dzień? decyzjami o zamknięciu lub otwarciu szkół, oszukiwani informacjami o wygasaniu pandemii, daniu dyrektorom kompetencji do podejmowania decyzji o przejściu na nauczanie hybrydowe (mieszane), zasypywani niejasnymi przepisami dotyczącymi funkcjonowania szkół, m.in. możliwości uzyskania zasiłku opiekuńczego.
- Brakuje informacji o planach rządu dotyczących zamykania i otwierania szkół w przyszłości, prowadzenia nauczania hybrydowego lub stacjonarnego, terminów i zakresu egzaminów zewnętrznych, pomocy w zniwelowaniu ?start edukacyjnych?. *
Co możemy z tym zrobić?
Na pewno nie liczmy na to, że problem sam się rozwiąże. Mamy nową rzeczywistość, która jeszcze bardziej "pchnęła" nasze dzieci przed komputery. Dziś, według nas, stawiajmy na kreatywność i zabawy plastyczno-edukacyjno-kreatywne w domu. Tylko to może nas uchronić przed zwariowaniem.
Polecamy skorzystać z naszego działu "Zrób to sam - kącik edukacyjny", aby skorzystać z wielu inspiracji.
Zaprojektuj torbę na zakupy z morskim motywem
STWÓRZ KROKODYLA Z MATERIAŁÓW Z RECYKLINGU
Polecamy także genialne zestawy do twórczej zabawy.
Oto kilka z nich, które wpływają na czas połączony z nauką:
ALPINO EXPERIENCE HAND LETTERING
FARBY DO MALOWANIA PALCAMI
*Źródło: Oko Press