Mój dzień zaczynam od: kolejno - modlitwy, porannej toalety, przygotowywanie śniadania dla siebie i syna (reszta jeszcze śpi).

W drodze do pracy zawsze słucham: w zależności od nastroju ? radio trójka lub płyta System Of a Down lub Hunter.

Pierwsza rzecz, którą robię w pracy to: witam się z Iwonką (współpracownik), robię kawę lub herbatę, odpalam komputer.

Na moim biurku zawsze mam? wszystko to jest tak zwany twórczy bałagan.

Moja najmocniejsza cecha to? wydaje mi się, że jestem pracowity w każdym bądź razie staram się.

Moja słaba strona z kolei to? zbyt dużo rzeczy chcę robić jednocześnie.

Najbardziej w mojej pracy lubię? jak się dużo dzieje a szczególnie okres przed sezonem szkolnym kiedy spływają zamówienia.

Do moich obowiązków należy? wszystko: przyjmowanie zamówień, kontakty z klientami, faktury, korekty, pakowanie itp. itd. ? moja firma to dwie osoby ja i Iwona.

Słowa, które najczęściej nadużywam? dobrze - zrobię to i ? przyjmuję kolejną robotę lub zlecenie i ? żeby to zrealizować zarywam noce lub czas, który mógłbym poświęcić najbliższym.

Doceniam innych za? rzeczowość i prawdomówność: wiem, to mówię ? nie wiem, to się nie odzywam.

Można mi podpaść... nieszczerością, nieuczciwością.

W przerwie na lunch? jem go z żoną w domu rozmawiając co się w danym dniu wydarzyło.

Ostatnie minuty w pracy? to planowanie następnego dnia a zazwyczaj w biegu bo ? za 5 min już muszę być pod szkołą, żeby odebrać syna.

Gdy mam czas wolny to? Niestety rzadko się to zdarza bo zazwyczaj po pracy ?robię za szofera? wioząc mojego syna do szkoły muzycznej lub na treningi. Jeśli jednak już znajdę chwilę to czytam. Ostatnio szczególnie interesuje mnie historia  II wojny światowej. Wieczorem z kolei oglądam z żoną TV ale to zazwyczaj kończy się ? oglądniętymi napisami na początku i na końcu filmu.

Moje wartości w życiu prywatnym i biznesie? być szczerym i nie udawać kogoś innego.

Moje motto życiowe? robić to co się lubi.

Najprzyjemniejszy okres zawodowy w moim życiu? początki istnienia firmy, kiedy dużo się działo, dużo pracowało i kiedy było już widać że pomysł był dobry.

Najwięcej wiedzy dało mi... bezpośrednie rozmowy z ludźmi, z osobami, które już mają doświadczenie w temacie, który mnie interesuje. Jestem raczej otwarty na kontakty i jak czegoś nie wiem - to pytam.

Jaka była twoja praca marzeń z dzieciństwa? Chciałem być marynarzem ? uwielbiam podróżować.

Sukces dla mnie to... zadowolony klient, który wraca z kolejnym zamówieniem.

Marzenie/cel/plan ? te duże i małe, na ten rok? Chciałbym zwiększyć obszar naszej dystrybucji, tak aby lokalny dystrybutor naszych produktów był w każdym większym mieście w Polsce.

Gdzie będziesz za 10 lat? Chciałbym być w tym samym otoczeniu, z tą samą motywacją i bogatszy o 10 lat doświadczeń.

Bez czego nie wyobrażasz sobie życia? Bez mojej żony Magdaleny i dzieci ? Matyldy 1 rok, Jakuba 8 lat i Mikołaja 14 lat.

Co sprawia, że czujesz się szczęśliwy? Moje dzieci i podróże. Z marzeń dziecięcych zostały mi właśnie podróże (marynarzem nie zostałem), które staram się realizować jak najczęściej.

Jedna rzecz, która znacznie poprawiła Twoje życie? Nie rzecz a osoba; w wieku 14 lat jako zawodnik lekkiej atletyki poznałem trenera Józefa Wojnara, który został moim trenerem, opiekunem i wychowawcą. Przez wiele lat motywował mnie do pracy i wspierał we wszystkich działaniach a po 27 latach naszej znajomości dalej to robi.